Raport poranny futures
Komentarze porannePoczątek tygodnia w rytm wydarzeń na głównych parkietach przyniósł niewielkie wzrostowe odreagowanie na krajowym rynku.
Na indeksie największych spółek pojawiła się wysoka świeca młot umocniona testowaniem zniesienia 50% z poprzedzającej fali wzrostowej. Jak pokazuje zmiana obrotów był to w większej mierze efekt cofnięcia podaży, niż przyrostu popytu. Dla kontraktów terminowych na wykresie kontynuacyjnym jest wykazana większa zwyżka, co ma jednak związek z obserwowanym wcześniej blisko 20 pkt. spreadem pomiędzy bieżącą, a właśnie wygasłą serią. Jednakże również tutaj kurs testował ceną minimalną potencjalne wsparcie 1664 pkt. określone zniesieniem 50% z wcześniejszej fali wzrostowej. Na podstawowych wskaźnika AT nie robi to jeszcze większej różnicy, w kategorii tych podążających za trendem są wykazywane sygnały sprzedaży.
Na wykresie 60-min był testowany poziom docelowy określony wsp. 2,618 z wcześniejszego kanału wzrostowego. Jednocześnie na wielu wskaźnikach AT są aktywne rozbudowane, pozytywne dywergencje wspierające wzrostowe odbicie. Poranne notowania kontraktów terminowych na główne indeksy zagraniczne implikują lekko wzrostowy początek sesji dla FW20. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na odczyty krajowych danych o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlanej.
/mb/
Raport poranny z rynku akcji - Indeksy pogłębiają spadki
Komentarze poranne , Arkadiusz BanaśKoniec tygodnia na krajowym parkiecie przyniósł pogłębienie spadków i zejście głównych indeksów na nowe minima ostatniego trendu spadkowego. Indeks blue chipów w okolicach połowy piątkowej sesji przebił psychologiczne wsparcie na poziomie 1700 pkt i ostatecznie zakończył notowania spadkiem o 1,7%. Uwagę zwracają wyjątkowo duże obroty – na walorach z indeksu szerokiego rynku WIG udało się „ugrać” prawie 2 mld zł wartości obrotów, co było wynikiem najwyższym od listopada zeszłego roku. Podwyższona zmienność na rynkach wiązała się między innymi z wygasaniem marcowej serii kontraktów terminowych.
W ujęciu sektorowym na GPW wciąż wyróżniała się słabość sektora bankowego – subindeks sektorowy WIG-Banki stracił w piątek 2,5%. Utrzymujący się negatywny sentyment wokół kredytodawców wyraźnie widoczny był wśród spółek z indeksu WIG20 – o 2,7% przeceniły się PKO BP i Santander, a Pekao i mBank zanotowały przeszło 3%-owe spadki. Najsłabszą postawą wykazało się jednak, zniżkujące o 3,6%, PZU. W gronie blue chipów spadkom oparło się tylko 3 z 20 walorów, a największą zwyżkę zaliczyło CCC, którego kurs podbił o 2,4%.
Niekorzystne nastroje panujące na warszawskiej giełdzie silnie korelowały z sentymentem inwestorów na rynkach bazowych. Solidne spadki zaliczyły zarówno główne indeksy europejskie (DAX, CAC40 i FTSE obsunęły się o przeszło 1%), jak i amerykańskie. Utrzymuje się też napięta atmosfera wokół szwajcarskiego banku Credit Suisse, którego akcje przeceniły się już o ponad 30% w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami szwajcarski gigant zostanie przejęty przez swojego rodzimego konkurenta, czyli UBS.
Perspektywa dla dzisiejszej sesji na krajowym parkiecie pozostaje negatywna. Duże spadki notują dziś indeksy azjatyckie – Nikkei obsunął się o 1,4%, a o godzinie 8:40 Hang Seng zniżkuje o przeszło 2,6%. Ponad 1%-owe spadki notują także kontrakty terminowe na główne europejskie indeksy, co dla mocno skorelowanego z nimi polskiego rynku implikuje raczej ujemne otwarcie. /ab/
Raport poranny z rynku akcji - Wall Street poprawia nastroje
Komentarze poranne , Arkadiusz BanaśPierwsze godziny czwartkowej sesji przyniosły na krajowy parkiet kontynuację zniżek, w wyniku czego w okolicach intrasesyjnych minimów indeks WIG20 tracił nawet 2,8%. Sytuacja odmieniła się wraz z otwarciem giełd w Stanach Zjednoczonych, które poprawiły globalny sentyment inwestorów. W ostatecznym rozrachunku indeks blue chipów stracił niecały 1 pkt w stosunku do swojego kursu odniesienia, co przełożyło się na zaledwie 0,05%-ową zniżkę. Skromne zmiany zanotowały także inne główne krajowe indeksy. Warta odnotowania jest wyjątkowo wysoka aktywność inwestorów – na spółkach z indeksu WIG20 udało się wczoraj „ugrać” przeszło 1,2 mld zł wartości obrotu (co wyraźnie przekracza roczną średnią na poziomie 870 mln zł).
W gronie blue chipów solidne odbicie zanotowały (zniżkujące ostatnio) spółki wydobywcze – JSW zyskało 3,3%, a KGHM zaliczył 1,4%-owy wzrost. Nadal utrzymywał się jednak niekorzystny sentyment wobec sektora bankowego. W gronie liderów spadków możemy znaleźć PKO BP (-2,8%) i mBank (-1,1%), a nieco mniejsze zniżki zaliczyły też Santander i Pekao.
Poprawa nastrojów na warszawskim parkiecie była wynikiem wyraźnych zwyżek na rynkach bazowych. Solidne wzrosty były widoczne przede wszystkim na giełdach w USA, co szybko znalazło odzwierciedlenie na rynkach europejskich, gdzie główne indeksy również zwyżkowały. Nastrojów inwestorów nie popsuła nawet wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego, który zdecydował się na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 50 pb. (główna stopa wzrosła do 3,5%). EBC nie „przestraszył się” zatem ostatnich problemów sektora bankowego i nadal wykazuje determinację w walce z inflacją w strefie euro.
Wracając jednak do warszawskiej GPW, koniec dzisiejszej sesji to seria zmian w głównych krajowych indeksach. W gronie blue chipów CCC zostanie zastąpione przez Alior Bank, a do spółek z indeksu mWIG40 dołączą Biomed Lublin i BNP Paribas (wszystkie zmiany wymienione są poniżej w Wybranych wydarzeniach w spółkach). Dzisiejsze notowania mogą także odznaczać się większą niż zazwyczaj aktywnością inwestorów, ze względu na wygasanie marcowej serii kontraktów terminowych. /ab/
Raport poranny futures
Komentarze poranne , Marcin BrendotaCzwartkowa sesja przejściowo ustabilizowała nastroje na krajowym rynku dla WIG20.
Pomimo neutralnego otwarcia w trakcie sesji został istotnie pogłębiony spadek, dopiero wraz otwarciem amerykańskiego ryku akcji przywrócono notowania w pobliże kursu odniesienia. Decyzja o podwyżce stóp przez ECB, która została dobrze przyjęta przez rynek, paradoksalnie może sugerować brak obaw decydentów o kondycję sektora bankowego, zwłaszcza w świetle ostatnich wydarzeń. Swoją „cegiełkę” stanowiły także doniesienia zza oceanu o działaniach ratunkowych wobec pomniejszych przedstawicieli sektora bankowego.
Dla FW20 na wykresie dziennym pojawiła się wysoka formacja młota, wzmocniona obecnością blisko przebiegającej bariery 50% z poprzedzającej fali wzrostowej. Blisko bariery wyprzedania rynku jest wskaźnik RSI, pozostałe indykatory z grupy podążających za trendem wykazują sygnały sprzedaży.
Na diagramie 60-min jest wciąż obecny trend spadkowy, co potwierdza chociażby przebieg średnich. Współczynniki Fibonacciego jako najbliższy poziom docelowy wskazują obszar 1645 pkt. Ale też na RSI i MACD są wykazywane rozległe pozytywne dywergencje, co daje szansę na odbicie z wyższego (np. bieżącego) poziomu. Poprzedni dołek w pobliżu 1735 pkt określa pierwszy opór.
/mb/
Raport poranny z rynku akcji - Przecen ciąg dalszy
Komentarze poranne , Arkadiusz BanaśPo wtorkowej przerwie główne krajowe indeksy wróciły do spadkowego trendu i podczas wczorajszej sesji zaliczyły solidne przeceny. Indeks WIG20, przy podwyższonej w stosunku do ostatnich sesji aktywności inwestorów (przeszło 1 mld zł wartości obrotów), obsunął się o 2,7%. Podobnej skali zniżki zaliczyły indeks szerokiego rynku WIG oraz indeks średnich spółek mWIG40. W ujęciu sektorowym najmocniej zniżkowały subindeksy WIG-Górnictwo (- 6,1%), WIG-Paliwa (-5,4%) i WIG-Banki, który stracił wczoraj 3%.
Na sentyment wokół spółek z sektora paliwowego i wydobywczego niekorzystnie wpływały wczorajsze zniżki podstawowych surowców – intrasesyjnie ropa WTI traciła nawet 8%, a miedź zniżkowała o prawie 4%. Nastroje inwestorów wokół sektora bankowego były natomiast pochodną problemów amerykańskich kredytodawców (upadek SVB, Signature i Silvergate), które wydają się przenosić do Europy. Największe obawy budzi przede wszystkim sytuacja szwajcarskiego banku Credit Suisse, którego akcje podczas wczorajszej sesji zniżkowały nawet o przeszło 30%.
W gronie blue chipów liderami spadków zostały spółki górnicze: JSW zaliczyło prawie 7%- owy spadek, a KGHM obsunął się o 6%. Podobnej skali zniżki zaliczył też PKN Orlen, a po około 3% traciły największe krajowe banki. Przecenom oparły się tylko 2 z 20 walorów, a były to Asseco Poland (+0,5%) oraz Grupa Kęty, której akcje podbiły o 5,6%.
Spadki polskich indeksów były silnie skorelowane z europejskimi rynkami bazowymi, na których wczoraj panował wyraźnie negatywny sentyment. Około 3,5% traciły najważniejsze zachodnie indeksy. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w Stanach Zjednoczonych, gdzie indeks S&P500 stracił jedynie 0,7%, a Nasdaq zakończył sesję bez większych zmian.
W dzisiejszym kalendarium publikacji makroekonomicznych zwracamy uwagę na ogłoszenie decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych w strefie euro. Konsensus rynkowy zakłada podwyżkę głównej stopy procentowej do 3,5% (czyli o 50 pb.), jednak biorąc pod uwagę ostatnie problemy sektora bankowego, EBC może zaskoczyć inwestorów mniejszą skalą podwyżki lub jej całkowitym brakiem. Po zakończeniu posiedzenia odbędzie się konferencja prasowa szefowej EBC, Christine Legarde. /ab/
Raport poranny futures
Komentarze poranne , Marcin BrendotaŚrodowe notowania pogłębiły spadki na krajowym rynku.
Wciąż utrzymuje się napięta atmosfera wokół międzynarodowego sektora bankowego, teraz pod silną presją jest europejski Credit Suisse. Chociaż nasz krajowy system finansowy nie ma takich problemów, to jednak ogół największych spółek WIG20 dostaje rykoszetem gorszych nastrojów na giełdach zachodnich. Dodatkowo powracają obawy o globalny wzrost gospodarczy, który kładzie się cieniem na rynku surowców, a wiec znajduje przełożenie na krajowe spółki tego sektora.
Na wykresie dziennym FW20 kurs obsuwa się na nowe kilkumiesięczne minima. Mimo silnej aktywizacji popytu sygnalizowanej np. podwyższonymi obrotami, presja podaży jest miażdżąca. Kurs przebija potencjalne wsparcie w postaci zniesienia 38,2% wcześniejszej fali wzrostowej. Teraz zmierza w kierunku zniesienia 50% będącego przy wartości 1664 pkt. Po drodze potencjalnym wsparciem jest listopadowy dołek przy wartości 1688 pkt. Wskaźnik RSI jest już blisko granicy wyprzedania rynku.
Na wykresie 60-min notowania zmierzają w stronę drugiego poziomu docelowego określonego wsp. 2,618 wcześniejszego kanału wzrostowego, a będącego przy wartości 1645 pkt. Uwagę zwraca jednak poranne zachowanie kontraktów terminowych na główne indeksy zagraniczne, które wykazują niewielką zwyżkę względem wczorajszego popołudnia i implikują lekko wzrostowe otwarcie sesji dla FW20. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na kończące się posiedzenie ECB z oczekiwaną podwyżką stóp o 50 pb. Ale też w świetle ostatnich wydarzeń w sektorze bankowym, wyceny instrumentów na stopę procentową sugeruje pozostawienie ich bez zmian. /mb/