Trade deal – więcej pesymizmu. Nastroje na rynkach wciąż w dużej mierze kształtują spekulacje nt. porozumienia handlowego USA – Chiny. Ostatnie informacje sugerują, iż relacje mocarstw pozostają napięte. Tak donoszą amerykańskie media, m.in. WSJ i Reuters, powołując się na swoje źródła. Wg nich podpisanie jakiejkolwiek umowy w tym roku jest mało prawdopodobne. Poza tym decydenci obu państw podbijają stawkę. D. Trump zagroził dodatkowymi cłami w przypadku braku postępu w negocjacjach, Kongres USA zamierza wesprzeć protestujących w Hong Kongu ustawą. Chiny odpowiadają symetrycznie domagając się większych koncesji w pierwszej fazie porozumienia i krytykując ingerowanie USA w sprawy wewnętrzne. 

Na rynkach akcji względny spokój. SP500 w środę po początkowym mocnym cofnięciu, na koniec sesji odrobił część strat. Inwestorzy wciąż obstawiają postęp w sprawie trade deal, a minutki z FOMC sugerują, iż Fed co prawda wstrzymał obniżki stóp, ale w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji dla gospodarki USA, nie powinien się wahać, aby poluzować politykę monetarną.

Na EUR-USD nieco zmienności, ale z neutralnym wydźwiękiem na koniec dnia. W przypadku minutes FOMC- kompletny brak reakcji, przy zerowej dawce niespodzianek. Dziś publikacja protokoły z posiedzenia EBC i drugorzędne dane z USA, które nie powinny znacząco zmienić obrazu gry.

J. Żyżyński wspomniał o obniżkach stóp procentowych. Wydarzenie samo wsobie nie odnotowane na wykresie EUR-PLN, gdyż profesor jest z gołębiego skrzydła RPP. Ponowne zbliżenie się kursu pary do 4,30miało miejsce w dużej mierze przed wypowiedzią.

Krzywa obligacyjna w dół, w przypadku 10-latek o 4 pb.Ruch w ślad za rynkami bazowymi, spread względem Bundów i Treasuries zmienił się kosmetycznie. Umocnienie wciąż następuje w ramach korekty, przy ostatnim pogorszeniu nastrojów w kwestii negocjacji handlowych. 

W czwartek o 14:00 publikowane będą minutes z posiedzenia RPP.

Za granicą drugorzędne publikacje z USA: indeks Philly Fed, sprzedaż domów na rynku wtórnym oraz initial claims.