Raport tygodniowy GPW - Amerykańskie cła w centrum uwagi
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaPoczątek roku do tej pory idzie po myśli strony kupującej – za nami już szósty z rzędu wzrostowy tydzień na warszawskiej GPW. Co więcej, wraz z minionym tygodniem zakończyliśmy pierwszy miesiąc 2025 roku i pod względem stóp zwrotu był to najlepszy początek roku od ponad 20 lat (w styczniu br. indeks WIG20 wzrósł o 11%, ostatnio tak dobry styczeń był w 2002 r., kiedy to indeks WIG20 wzrósł o 19,6%). Z bliższej perspektywy motorami wzrostów na warszawskim parkiecie były sektory: bankowy (subindeks WIG-Banki +2,8%) oraz energetyczny (WIG-Energia +3,5%). Uwagę zwraca także 6,8%-owa zwyżka WIG-Informatyka, choć jest to przede wszystkim zasługa spółki Asseco Poland, której udział w portfelu tego subindeksu przekracza 50% i której akcje podrożały w minionym tygodniu o 13,8% po informacji o dużej transakcji sprzedaży akcji przez Cyfrowy Polsat.
Globalnie w centrum uwagi inwestorów znalazły się doniesienia o chińskim start-upie DeepSeek, którego model językowy AI pod względem wydajności zaskoczył nawet przodujących w tym temacie Amerykanów z Doliny Krzemowej. Obawy o zmianę na pozycji lidera rozwoju sztucznej inteligencji wywołały spore spadki amerykańskich gigantów technologicznych na początku minionego tygodnia (akcje Nvidii przeceniły się w poniedziałek o 17%). Za nami także pierwsze w tym roku posiedzenia najważniejszych banków centralnych, tj. amerykańskiego Fedu oraz EBC. Wydarzenia te nie miały jednak wyraźnego wpływu na notowania - zgodnie z oczekiwaniami stopy w USA pozostały na niezmienionych poziomach, a w strefie euro kontynuowano cykl luzowania monetarnego, obniżając stopy o kolejne 25 pb.
Początek bieżącego tygodnia podporządkowany jest reakcji inwestorów na decyzje administracji Donalda Trumpa o nałożeniu 25%-owych ceł na towary z Kanady i Meksyku, a także dodatkowych 10%-owych ceł na towary z Chin (wszystkie te kraje zapowiedziały już działania odwetowe). W efekcie w USA drożeje ropa naftowa, umacnia się dolar, a rynki akcji notują mocne spadki.
W kalendarium publikacji makroekonomicznych z wydarzeń krajowych zwracamy uwagę przede wszystkim na posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (wtorek-środa) oraz późniejszą konferencję szefa NBP Adama Glapińskiego (czwartek). Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP, nie należy spodziewać się zmian w polityce monetarnej (konsensus rynkowy zakłada pozostawienie stóp procentowych bez zmian, tj. referencyjna na poziomie 5,75%). Za granicą najważniejsze będą dane dot. amerykańskiego rynku pracy (raport ADP w środę i nonfarm payrolls w piątek).
Przed nami także kolejne publikacje kwartalnych raportów finansowych spółek. W najbliższych dniach swoimi wynikami podzielą się m.in. giganci z branży IT, w tym AMD, Alphabet, Qualcomm czy Amazon, a także spółki takie jak Pepsi, Pfizer, Merck, GSK czy Disney. Nie zabraknie też publikacji z krajowego rynku – na przestrzeni kolejnych dni wyniki opublikują m.in. mBank, Santander, ING Bank Śląski i Synektik. /ab/
Ostatnie kilka tygodni to imponujący wzrost kursu WIG, który w ubiegłym tygodniu pokonał kolejny opór na 86472 i tym samym dotarł ponownie pod przełamaną linię długoterminowego trendu wzrostowego. Jednak początek bieżącego tygodnia to realizacja zysków i wyraźna przecena kursu WIG, który spada poniżej pułapu 86462. Strona podażowa ma więc pretekst do kontynuacji korekty i przetestowania wsparcia w okolicy 83362. Jeśli jednak kupujący zatrą złe wrażenie z dzisiejszego poranka i zdołają w najbliższym czasie domknąć lukę podażową otwarcia, to zyskają ponownie szansę na przetestowanie szczytu z 2024 r. na 89658.
Silna zwyżka mWIG40 z ostatnich tygodni doprowadziła kurs w pobliże szczytu z 2024 r., jednak dzisiejsza sesja nie przebiega po myśli kupujących. Kurs indeksu wyraźnie się cofa w rejon przełamanego oporu 6450, stanowiącego obecnie rolę pierwszego wsparcia. Można to rozpatrywać w ramach ruchu powrotnego, co powinno wygenerować kolejny impuls wzrostowy. Jednak odbicie się kursu spod długoterminowego oporu może również przerodzić się w formację przypominającą podwójny szczyt, co mogłoby przerodzić się w głębszą korektę. Obecne cofnięcie należy w pierwszej kolejności traktować jako wspomniany ruch powrotny, a ewentualne przełamanie wsparcia byłoby sygnałem do zmiany spojrzenia na układ sił. /tk/
Raport tygodniowy GPW - Na rynki wraca zmienność
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaMiniony tydzień na GPW nie zapewnił inwestorom wielu emocji. W ślad za rynkami bazowymi krajowa giełda spokojnie kontynuowała wzrosty przy umiarkowanej aktywności inwestorów (średnia dzienna wartość obrotów na spółkach z szerokiego indeksu WIG w zeszłym tygodniu to 1,2 mld zł). Dla indeksu WIG20 był to już piąty z rzędu wzrostowy tydzień (tygodniowa stopa zwrotu to 3,1%), zatem początek 2025 roku do tej pory inwestorzy mogą uważać za udany.
W ujęciu sektorowym wyróżniła się przede wszystkim branża chemiczna (WIG-Chemia +13,8%), która pozytywnie zareagowała na doniesienia o potencjalnej transakcji nabycia przez Orlen kompleksu Polimery Police. Po drugiej stronie arkusza znalazł się natomiast subindeks sektorowy WIG-Games (jako jedyny z ujemną tygodniową stopą zwrotu -2,0%), głównie ze względu na słabość dwóch największych składników portfela tego subindeksu, tj. CD Projektu (46%-owy udział, akcje spółki potaniały w minionym tygodniu o 5,2%) oraz Huuuge (20%-owy udział, tygodniowa stopa zwrotu na poziomie -4,0%).
Jeszcze w miniony piątek wydawało się, że początek bieżącego tygodnia będzie upływał pod znakiem spokojnego oczekiwania na odczyty danych makroekonomicznych i publikacje kwartalnych wyników finansowych spółek. Uwagę inwestorów zwróciły jednak weekendowe doniesienia o chińskim start-upie DeepSeek, którego model językowy AI może zagrozić najlepszym tego typu rozwiązaniom z USA (w testach wydajności model ten wypada lepiej od popularnego ChataGPT, a do tego został opracowany przy użyciu ułamka środków, które na rozwój AI przeznaczają amerykańscy giganci technologiczni). Obawy o przewartościowanie spółek z grupy zwanej Magnificent 7 mogą mieć duży wpływ na notowania indeksów w najbliższych dniach.
Zmienność na rynku może być spotęgowana także przez zbliżające się ważne wydarzenia, takie jak pierwsze w tym roku posiedzenia najważniejszych banków centralnych, tj. amerykańskiej Rezerwy Federalnej (w środę, rynek spodziewa się pozostawienia stóp procentowych na niezmienionych poziomach) oraz Europejskiego Banku Centralnego (w czwartek, konsensus rynkowy zakłada kolejną obniżkę stóp o 25 pb.). Ponadto w kalendarium publikacji makroekonomicznych zaplanowano szereg odczytów z amerykańskiej gospodarki, w tym wstępny odczyt PKB za IV kw. minionego roku oraz dane o inflacji PCE za grudzień.
Rozkręca się także sezon publikacji kwartalnych raportów finansowych amerykańskich spółek. Najwięcej uwagi tradycyjnie przyciągną publikacje od spółek z sektora wysokich technologii. W najbliższych dniach kwartalnymi wynikami podzielą się m.in. IBM, Meta Platforms, Microsoft, Tesla, Apple czy Intel. Wstępne wyniki za miniony rok przedstawi także notowany na GPW bank Millenium (w piątek).
Z wydarzeń okołorynkowych przypominamy, że od jutra (28.01) inwestorzy w Azji rozpoczną święta Nowego Roku, przez co szereg giełd azjatyckich zostanie zamknięta (w Chinach aż do przyszłego tygodnia). /ab/
W ubiegłym tygodniu strona popytowa podprowadziła kurs indeksu WIG do oporu z września ub. roku na 86462, którego pokonanie pozwalałoby myśleć o kolejnym przystanku na 89658. Jednak słabe nastroje na rynkach zagranicznych w trakcie dzisiejszej sesji przekładają się również na WIG, który dziś koryguje się. Do najbliższego wsparcia jest jeszcze trochę przestrzeni, gdyż znajduje się ono w okolicy 83360 i stanowi szczyt odbicia zakończonego w pierwszej połowie grudnia. Gdyby kurs cofnął się do tego poziomu, to ruch ten byłby rozpatrywany w ramach powrotu do przełamanego oporu, co powinno być pretekstem dla kolejnego impulsu popytowego.
mWIG40 w ubiegłym tygodniu przetestował opór na 6558, którego pokonanie otwierałoby kupującym drogę do szczytu z ub. roku na 6723. Dzisiejsza sesja pokazuje jednak atak podaży, która zdołała odepchnąć kurs od wspomnianego poziomu i jednocześnie kurs wykonał ruch powrotny do przełamanego oporu na 6450 stanowiącego obecnie rolę wsparcia. Pomiędzy tymi poziomami 6450- 6558 znajduje się strefa starcia obu stron rynkowych – wybicie jej dołem oznaczałoby korektę dla fali wzrostowej zapoczątkowanej w grudniu.
Raport tygodniowy GPW - WIG20 z powrotem powyżej 2300 pkt.
Raport tygodniowy , Zespół Analiz BMWIG20, po łatwym pokonaniu 2300 pkt., zmierza ku zmianie średnioterminowego trendu ze spadkowego na wzrostowy. Od początku bieżącego miesiąca (mtd) krajowy parkiet należy do najsilniejszych na świecie, wraz z głównymi indeksami europejskimi, m.in. śrubującym historyczne rekordy niemieckim DAX. Optymizm inwestorów za Odrą wynika m.in. z oczekiwań na nową, reflacyjną odsłonę polityki gospodarczej po wyborach parlamentarnych 23 lutego. W USA mtd wysokie wzrosty notują sektorowe indeksy akcji producentów półprzewodników i koncernów paliwowo-energetycznych. Nowo zaprzysiężony prezydent D. Trump ma wydać szereg rozporządzeń mających na celu zwiększenie produkcji ropy naftowej i gazu ziemnego w USA. Wygląda też, że nastąpiło zahamowanie gwałtownego wzrostu rentowności obligacji skarbowych, które stanowią główną konkurencję o kapitał na globalnym rynku finansowym. Rentowności benchmarkowych 10-letnich obligacji rządu USA na początku bieżącego tygodnia spadły do 4,58% z ponadrocznego maksimum przy 4,82%, zanotowanego zaledwie kilka dni temu.
Wracając do krajowego rynku akcji, w układzie sektorowym, najmocniejszy tydzień zanotował subideks WIG-Games (wzrost o 5,9%, szczegółowe statystyki na dalszych stronach raportu), w którym blisko połowę wagi stanowi CD Projekt. Spółka ta ogłosiła w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy oficjalną politykę dywidendową, w ramach której ma wypłacać corocznie inwestorom nie mniej niż 25% zysku netto, przy czym pierwszym okresem rozliczeniowym, do którego będzie się odnosić to 2025 rok, a dywidenda wypłacona zostanie w 2026 r.
Kalendarium publikacji dla krajowych spółek na bieżący tydzień jest dość skromne. W USA spółki o największej kapitalizacji (Big Tech) będą publikować wyniki finansowe dopiero w tygodniu następnym (zaczynającym się od 27 stycznia). W tygodniu poprzednim publikowały natomiast największe amerykańskie banki i w zasadzie każdy z nich zaraportował wynik na poziomie zysku na akcję (EPS) lepszy od oczekiwań. Łącznie 2024 był drugim po 2021 najlepszym w historii finansowo rokiem dla tych instytucji.
Raport tygodniowy GPW - wyzwaniem podwyższone rentowności
Raport tygodniowy , Zespół Analiz BMKrajowy rynek akcji rozpoczyna tydzień od bardzo słabej sesji. Wzrost rentowności długoterminowych obligacji skarbowych amerykańskich, a w ślad za nimi także w pozostałych krajach, przypomina o nawarstwiającym się problemie rosnącego zadłużenia rządowego w największych gospodarkach. Możliwe także, że z punktu widzenia stabilizacji inflacji na odpowiednio niskim poziomie z punktu widzenia maksymalizacji długookresowego realnego wzrostu gospodarczego, banki centralne za wcześnie i/lub za mocno zaczęły obniżać stopy procentowe.
Oprócz podwyższonych rentowności 10-letnich Treasuries, czynnikiem sprzyjającym dojrzewaniu korekty na akcjach amerykańskich jest słabość bitcoina, z którym część rynku akcji za Oceanem wykazywała w ostatnim czasie sporą korelację notowań. Za tydzień, 20 stycznia, rozpoczęcie funkcjonowania nowej administracji D. Trumpa w USA, więc także dogodna okazja do realizacji zysków na akcjach, które urosły najbardziej w okresie po 7 listopada ub. roku.
Polska giełda tradycyjnie pozostaje nieco uboczu globalnych wydarzeń (przynajmniej do czasu pojawienia się oczekiwań na ustabilizowanie sytuacji na Ukrainie), a większość spółek dopiero za kilka tygodni będzie raportować wyniki finansowe za IV kw. ub. roku. Za to w USA sezon publikacji wyników finansowych rozpoczyna się już w bieżącym tygodniu, a niemal wszystkie czołowe banki amerykańskie zaraportują swoje wyniki w środę i czwartek. Podwyższone stopy procentowe i całkiem dobra koniunktura na Wall Street w IV kw. ub. roku pozwalają z optymizmem wyczekiwać tych wyników, choć niezwykle ciężko przewidzieć, czy nawet w przypadku pozytywnych zaskoczeń względem konsensusów, banki będą mogły wygenerować pozytywny impuls dla całego amerykańskiego rynku akcji.
Raport tygodniowy GPW - Grudniowe trzy wiedźmy
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaZa nami spadkowy tydzień na warszawskiej GPW, choć było to raczej powolne osuwanie się głównych indeksów na południe, a nie dynamiczne, nerwowe ruchy. Aktywność rynku stabilnie utrzymywała się na wysokich poziomach (w każdym dniu minionego tygodnia wartość obrotów na walorach z szerokiego rynku przekraczała 1,25 mld zł). Kluczowy dla krajowej giełdy sektor bankowy zachował się względnie stabilnie (subindeks WIG-Banki spadł o 0,4%), a całkiem dobry tydzień mają za sobą spółki energetyczne (WIG-Energia +2,1%). Mieliśmy jednak także serię negatywnych zaskoczeń. Wśród spadkowych branż liderem był gamedev (WIG-Games -10,2%), który tracił przede wszystkim na mocnych spadkach 11 bit studios (-31,6% po informacji o przeglądzie jednego z realizowanych projektów, który może skutkować potrzebą dokonania odpisu o wartości 48,4 mln zł) oraz CD Projektu (-8,1% po premierze pierwszego zwiastuna gry Wiedźmin IV). Spadł także WIG-Paliwa (-5,3%), choć jest to zasługa głównie Orlenu (-5,6% po informacji o zatrzymaniu projektu Olefiny III), którego udział w portfelu tego subindeksu to blisko 97%.
Z ważniejszych wydarzeń rynkowych w kraju mieliśmy jedynie finalny odczyt inflacji CPI (4,7% vs. wstępny odczyt 4,6%) oraz szereg publicznych wypowiedzi członków RPP w sprawie potencjalnego terminu powrotu do cyklu obniżek stóp procentowych w Polsce. Nieco ciekawiej było za granicą – Europejski Bank Centralny zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w strefie euro o 25 pb., a zgodny z oczekiwaniami odczyt inflacji CPI w USA (2,7%) utwierdził rynek w przekonaniu, że najbliższe posiedzenie FOMC również zakończy się luzowaniem monetarnym.
Notowania w bieżącym tygodniu także będą przebiegać pod wpływem publikacji makroekonomicznych (kalendarium znajduje się w dalszej części niniejszego raportu). Z krajowych danych poznamy odczyt inflacji bazowej za listopad (dziś o 14:00) oraz listopadowe dane GUS nt. produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, wynagrodzeń i zatrudnienia (w czwartek) oraz sprzedaży detalicznej (w piątek).
A za granicą: poznaliśmy już wstępne grudniowe odczyty wskaźników PMI w największych gospodarkach strefy euro (ogólny obraz jest podobny do tych z poprzednich miesięcy, tj. odczyty zapowiadają dalsze spowolnienie w sektorze przemysłowym i ożywienie w sektorze usługowym) i analogiczne dane spłyną dziś też ze Stanów Zjednoczonych. We wtorek najciekawsze będą zapewne listopadowe odczyty sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA. Kluczowym wydarzeniem środy (ale też całego tego tygodnia) będzie natomiast ostatnie w tym roku posiedzenie FOMC w sprawie stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Rynek jest właściwie pewny kolejnej obniżki o 25 pb. i jeśli te oczekiwania okażą się prawdą, będzie to już trzecia z rzędu obniżka stóp w tym cyklu luzowania pieniężnego w USA (po poprzedniej o 25 pb. i wcześniejszej o 50 pb.). Ponadto najbliższe posiedzenie będzie połączone z publikacją najnowszych projekcji makroekonomicznych. Pod koniec tygodnia poznamy jeszcze raport nt. dochodów i wydatków Amerykanów, a w nim listopadowy odczyt deflatora PCE.
Przypominamy też, że będzie to ostatni pełny tydzień przed świętami Bożego Narodzenia. Zmienność na rynkach może być nieco większa także ze względu na fakt wygasania grudniowej serii kontraktów terminowych w najbliższy piątek. /ab/
W ubiegłym tygodniu kurs indeksu WIG wykonywał ruch powrotny do przełamanej linii trendu spadkowego. Jeśli strona kupująca wybroni się w tym miejscu, to będzie mogła wyprowadzić kolejny impuls wzrostowy, a najbliższym oporem wydaje się okolica 86400, gdzie oprócz szczytu odbicia znajduje się również przełamana dolna linia długoterminowego kanału wzrostowego. Oba te opory ulokowane blisko siebie wzmacniają się wzajemnie. Z drugiej strony jeśli strona podażowa sprowadzi kurs poniżej przełamanej kilkumiesięcznej linii oporu, to otworzy drogę do ponownego przetestowania dołków w okolicy 75800-77700.
Indeks mWIG40 podobnie jak WIG pokonał swoją linię kilkumiesięcznego trendu spadkowego. Jednak w ubiegłym tygodniu ruch powrotny sprowadził kurs poniżej linii, co otwiera podaży drogę do dalszej korekty. Najbliższym istotnym wsparciem wydaje się dołek z listopada na 5836, a kolejny to dołek z sierpnia na 5747. Z kolei okolice 6288 stanowią istotny opór (poziomy jako szczyt odbicia z września oraz skośny jako przełamana linia długoterminowego trendu wzrostowego, do której kurs nie wykonywał jeszcze ruchu powrotnego). /tk/
Raport tygodniowy GPW - Banki motorem wzrostów
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaGrudzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się solidnymi wzrostami głównych indeksów. W ujęciu tygodniowym indeks największych spółek WIG20 zaliczył 5,4%-ową zwyżkę, osiągając tym samym najwyższą tygodniową stopę zwrotu od sierpnia. W dużej mierze była to zasługa banków – subindeks sektorowy WIG-Banki zakończył tydzień 7,4%-owym wzrostem, co biorąc pod uwagę duży udział przedstawicieli tego sektora w indeksie WIG20 (łącznie blisko 37%) znacząco przełożyło się na zwyżkę głównego indeksu warszawskiej GPW. Sektorowo na miano lidera wzrostów zasłużyła jednak branża gamingowa (subindeks WIG-Games wzrósł o 12,4%), choć jest to zasługa przede wszystkim CD Projektu, którego stopa zwrotu za ostatni tydzień to blisko 20% (spółka ma przeszło 53%-owy udział w portfelu subindeksu). Wydaje się, że pozytywny sentyment wobec producenta gier wideo jest już napędzany przez oczekiwanie kolejnej gry z uniwersum Wiedźmina – mimo że jak na razie brak informacji o możliwej dacie premiery to projekt ten jest już w fazie produkcyjnej i pracuje nad nim 400 osób. Słabo poradziły sobie natomiast spółki z sektora energetycznego (WIG-Energia -6,2%), do czego mogło przyczynić się kolejne odsunięcie w czasie projektu wydzielenia aktywów węglowych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
W tym tygodniu w kraju brak zaplanowanych publikacji czy wydarzeń, które mogłyby mieć cenotwórczy charakter. Z odczytów makroekonomicznych najciekawszy będzie zapewne piątkowy finalny odczyt inflacji CPI wraz z rozbiciem na poszczególne kategorie. Uwagę zwracać mogą też wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej, której prezes Adam Glapiński w minionym tygodniu zaskoczył rynek przesunięciem terminu możliwego powrotu do cyklu obniżek stóp procentowych aż do 2026 r. (wcześniej rynek prognozował, że obniżki stóp mogą pojawić się już w II kw. 2025 r.). Przyczyną takiej decyzji ma być m.in. proinflacyjny wpływ uchwalonej niedawno ustawy częściowo mrożącej ceny prądu, która ma spowodować wzrost inflacji CPI po III kw. 2025 r. Ponadto spłyną też kwartalne raporty wynikowe LPP i Pepco.
Na rynkach zagranicznych najwięcej uwagi zwróci zapewne środowy odczyt inflacji konsumenckiej w Stanach Zjednoczonych. Konsensus rynkowy zakłada niewielki wzrost wskaźnika do 2,7% (z 2,6% poprzednio), a ewentualne zaskoczenie w górę mogłoby nieco ostudzić oczekiwania rynku co do dalszych obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Obecnie prawdopodobieństwo obniżki o 25 pb. na najbliższym posiedzeniu FOMC (17-18 grudnia) wyceniane jest na 86% (dane CME FedWatch).
Przed nami także ostatnie w tym roku posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (środa). W tym przypadku rynek jest niemal pewny, że EBC będzie kontynuował cykl obniżek stóp procentowych i po raz kolejny (byłby to już trzeci raz z rzędu i czwarty raz w tym cyklu) obniży stopy procentowe w strefie euro o 25 pb.
Tłem dla notowań będą wydarzenia o charakterze geopolitycznym, w tym przede wszystkim rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie (m.in. ostatnie wydarzenia w Syrii). /ab/
Ubiegły tydzień dla WIG przebiegał pod dyktando strony kupującej, która w ramach wyprowadzonego impulsu pokonała kilkumiesięczną linię oporu. Strona kupująca może myśleć o pokierowaniu kursu do kolejnej bariery znajdującej się w okolicy 86462-89658. Jednak przełamanie opadającej linii oporu może zachęcać podaż do jej przetestowania (czyli wykonania ruchu powrotnego kursu). Aktualnie linia ta przebiega tuż nad pułapem 81000.
Indeks mWIG40, podobnie jak WIG, pokonał swoją linię oporu, zapoczątkowaną na majowym szczycie. Jednak w tym przypadku, zanim kupujący pokierują kurs do oporu na 6450, będą musieli się jeszcze uporać z przełamaną linią długoterminowego trendu wzrostowego. Aktualne odbicie z punktu widzenia tej linii stanowi ruch powrotny do niej, a to może zachęcać sprzedających do jej obrony. Jeśli jednak linia zostanie przełamana, to następnym oporem pozostaje wspomniany szczyt z sierpnia na 6450. Z drugiej strony, gdyby jednak strona podażowa zdołała sprowadzić kurs poniżej przełamanej w ubiegłym tygodniu średnioterminowej linii oporu (pełniącej obecnie rolę wsparcia), to można sobie wyobrazić próbę wyprowadzenia przez podaż impulsu w kierunku listopadowego dołka. /tk/