Raport tygodniowy GPW - Brak siły do wzrostów
Raport tygodniowyZa nami nieco krótszy tydzień na krajowej GPW (w miniony poniedziałek nie było sesji giełdowej), jednak mimo to zapisał się on w historii jako wyraźnie spadkowy. Krajowy indeks największych spółek WIG20 ma za sobą 4,8%-ową zniżkę i tym samym najgorszy tydzień od ponad roku, a ponadto udało mu się z nawiązką stracić całość wzrostów wypracowanych na fali optymizmu rynkowego po wygranej Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich. W ujęciu sektorowym hamulcem dla warszawskiej giełdy okazał się sektor bankowy (WIG-Banki spadł o 5,0%), choć uwagę zwraca przede wszystkim 11%-owy spadek subindeksu WIG-Górnictwo (najsłabszy tydzień od przeszło dwóch lat). Należy przy tej okazji przypomnieć, że portfel tego subindeksu sektorowego jest zdominowany przez jedną spółkę – KGHM (ponad 90%-owy udział), która w minionym tygodniu zniżkowała pod wpływem spadków cen miedzi i srebra.
Z kalendarium publikacji makroekonomicznych dotyczących krajowego rynku: w czwartek poznaliśmy wstępny odczyt PKB za III kw. (realny wzrost na poziomie 2,7% w ujęciu rok do roku, ale w ujęciu kwartał do kwartału dynamika PKB skurczyła się do -0,2%), a w piątek zgodny z oczekiwaniami odczyt inflacji konsumenckiej za październik (5,0% rdr). Za granicą natomiast najwięcej uwagi przyciągnął odczyt inflacyjny ze Stanów Zjednoczonych (dynamika CPI zgodnie z oczekiwaniami wzrosła do 2,6%) oraz czwartkowe wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej J. Powella, który nieco ostudził oczekiwania co do kolejnej obniżki stóp procentowych w USA na najbliższym grudniowym posiedzeniu FOMC.
Pod względem wydarzeń i publikacji makroekonomicznych ten tydzień również nie będzie szczególnie obfity, a na ciekawsze odczyty przyjdzie nam poczekać aż do piątku, kiedy to zostaną opublikowane wstępne listopadowe odczyty wskaźników PMI w największych gospodarkach. Wcześniej spływać będą m.in. październikowe dane nt. amerykańskiego rynku nieruchomości czy odczyt produkcji budowlanomontażowej w Polsce. Zaplanowano także szereg wystąpień przedstawicieli banków centralnych.
Nadchodzące dni będą jednak obfitowały w kolejne publikacje kwartalnych raportów finansowych. Na krajowym rynku wynikami podzielą się m.in. Cyfrowy Polsat, Enea, PZU, Comarch, Amica czy Develia. Nie zabraknie także publikacji zza granicy – kończący się już sezon publikacji w Stanach Zjednoczonych zwieńczą raporty od Nvidii (szczególnie istotny ze względu na wielkość spółki i jej znaczenie w branży rozwoju AI) oraz gigantów handlu detalicznego, takich jak Target czy Wal-Mart (raporty te pośrednio informują o kondycji amerykańskiego konsumenta). /ab/
Indeks WIG pokazał w ubiegłym tygodniu słabość strony kupującej. Kurs indeksu spadł w cenach zamknięcia do najniższego poziomu od 3 miesięcy. Jednocześnie manewry kursu trwające od września, które próbowały powstrzymać spadki – nie udały się. Strona podażowa ma więc otwartą drogę do testu dołka z początku sierpnia na 77696, a gdyby doszło do jego przełamania to kolejnym wsparciem jest dołek na 73460. Najbliższym istotnym oporem dla kursu jest budująca się od kilku miesięcy opadająca linia, która aktualnie znajduje się gdzieś w okolicy 82800, co pokrywa się ze szczytem lokalnego odbicia zakończonego w piątek 8 listopada.
Indeks mWIG40 zachował się relatywnie mocniej. Strona kupująca nie dopuściła do przełamania lokalnego istotnego wsparcia na 5947, a nawet oddaliła kurs na bezpieczną odległość. Istotnym oporem dla kursu wydają się okolice 6200, gdzie oprócz przełamanej linii długoterminowego trendu spadkowego – znajduje się również opadająca linia oporu zapoczątkowana pod koniec maja br. Sytuacja na mWIG40 pogorszyłaby się dopiero wtedy, gdyby kurs spadł poniżej 5947, co zapowiadałoby z kolei test sierpniowego dołka na 5747. /tk/
Raport tygodniowy GPW - Uwaga skupiona na USA
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaZa nami emocjonujący tydzień na giełdach. Inwestorzy analizowali spływające dane makroekonomiczne (w tym zaskakujący raport NFP, ale też odczyty inflacyjne i wstępne odczyty PKB w największych gospodarkach) oraz kolejne publikacje kwartalnych raportów finansowych (m.in. pięciu gigantów z grupy zwanej Magnificent 7), mając w tle doniesienia o odwecie Izraela na Iran oraz zbliżające się wybory w Stanach Zjednoczonych.
Na GPW tydzień był nieco krótszy (w piątek nie było sesji giełdowej), jednak w ciągu tych czterech dni główne warszawskie indeksy zdążyły zaliczyć solidne spadki, kontynuując słabą passę (dla indeksu WIG20 był to już trzeci z rzędu spadkowy tydzień). W ujęciu sektorowym ponownie słabo radziły sobie banki (subindeks WIG-Banki -1,2%), choć uwagę zwracają też spore zniżki branż budowlanej (-6,6%), paliwowej (-3,2%) i górniczej (-3,4%) (należy w tym kontekście zaznaczyć dominujące udziały odpowiednio Budimexu, Orlenu i KGHM w omawianych wynikach subindeksów).
W centrum uwagi inwestorów w tym tygodniu będą przede wszystkim doniesienia nt. wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, nawet pomimo tego, że nie jest to wydarzenie bezpośrednio związane z sytuacją na rynkach finansowych. Według prezentowanych w mediach (m.in. ABC News, New York Times) sondaży niewielką przewagę utrzymuje kandydatka Demokratów Kamala Harris, jednak rynek zakładów bukmacherskich (Polymarket, Kalshi) wyraźnie typuje wygraną Donalda Trumpa. Wpływ wyników głosowania na rynki jest jednak niemożliwy do przewidzenia.
Kolejnym wydarzeniem wartym uwagi będzie czwartkowe posiedzenie FOMC w sprawie stóp procentowych. Według danych CME FedWatch rynek jest praktycznie pewny obniżki stóp Rezerwy Federalnej o 25 pb. (do przedziału 4,50- 4,75%), wyceniając jej prawdopodobieństwo na 99,8%. Inwestorzy zapewne z uwagą wysłuchają późniejszej konferencji prezesa Fed J. Powella w celu poznania dalszych planów FOMC (tym bardziej w kontekście ostatniego bardzo słabego raportu z rynku pracy – liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła w październiku o zaledwie 12 tys. vs. oczekiwane 100 tys. i poprzedni odczyt na poziomie 223 tys.).
Oprócz amerykańskiego Fedu decyzje w sprawie stóp procentowych podejmą w tym tygodniu także banki centralne Australii, Szwecji, Norwegii, Czech, Wielkiej Brytanii i Polski (w środę). Po krajowej Radzie Polityki Pieniężnej oczekuje się pozostawienia parametrów polityki pieniężnej bez zmian (tzn. stopa referencyjna NBP na poziomie 5,75%), szczególnie w kontekście ciągle rosnącej dynamiki inflacji i osłabiającego się w ostatnich tygodniach złotego. Na najbliższym posiedzeniu RPP zapozna się z najnowszą projekcją inflacji i PKB.
Najbliższe dni na krajowej GPW to także kontynuacja sezonu publikacji kwartalnych wyników finansowych spółek. W kolejnych dniach swoimi wynikami podzielą się m.in. Żabka, Azoty, Dino, Pekao, PKO BP czy XTB. Przypominamy też, że będzie to ostatni tydzień przed kolejnym długim weekendem (w przyszły poniedziałek GPW pozostanie zamknięta ze względu na Narodowe Święto Niepodległości). /ab/
W minionym tygodniu kurs indeksu WIG przetestował dołek z września na 79874 stanowiący górny zakres strefy wsparcia zaczynającej się na dołku z sierpnia na 77696. Uprzednio notowania indeksu wybiły dołem długoterminowy kanał wzrostowy, a zatem oddanie wsparcia na wspomnianych dołkach byłoby sygnałem zmiany tendencji średnioterminowej i otwierałoby podaży ruch w kierunku kolejnego wsparcia na 73460.
W przypadku indeksu mWIG40 obraz techniczny prezentuje się podobnie. Indeks przełamał długoterminową linię trendu wzrostowego i w ubiegłym tygodniu testował wrześniowe minimum na 5947, który stanowi górną strefę wsparcia rozciągającego się do 5747. Gdyby podaży udało się przełamać tę strefę, to otworzy ona drogę do styczniowego dołka znajdującego się na 5529. Z drugiej strony obrona tego kluczowego wsparcia w rejonie 5747-5947 dawałaby kupującym szansę na wyprowadzenie kolejnego impulsu wzrostowego, umożliwiającego test oporu na 6450, a być może i powrót do szczytu z wiosny na 6723. /tk/
Raport tygodniowy GPW - Przed nami wyniki gigantów
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaZa nami drugi z rzędu spadkowy tydzień na warszawskiej GPW. Powodów do zniżek było sporo – słabo radziły sobie indeksy rynków bazowych, osłabiał się polski złoty, rosły rentowności obligacji skarbowych, a do tego publikowano rozczarowujące odczyty makroekonomiczne (mowa przede wszystkim o fatalnym odczycie krajowej sprzedaży detalicznej za wrzesień, ale też słabszym od oczekiwań odczycie produkcji przemysłowej). Pod presją był najważniejszy dla krajowej giełdy sektor, tj. bankowy (WIG-Banki spadł o 3,6%), choć dużym ciężarem dla indeksu WIG20 okazała się także Grupa Kęty (-15,1% w ujęciu tygodniowym) po publikacji rozczarowujących wyników finansowych.
Na rynkach zagranicznych był to kolejny tydzień solidnych wzrostów rentowości amerykańskiego długu skarbowego. Wydaje się, że inwestorzy próbują już wycenić wygraną Donalda Trumpa w trwających właśnie wyborach prezydenckich w USA i jej ewentualny wpływ na poziom stóp procentowych Rezerwy Federalnej (rynek przewiduje, że zapowiadane przez D. Trumpa cła mogą mieć proinflacyjny charakter, co oddala perspektywę szybkich obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych). Na rynku akcji w centrum uwagi znajdują się natomiast kwartalne publikacje wyników finansowych. O cenotwórczym charakterze takich raportów mogliśmy się przekonać już w zeszłym tygodniu – akcje Tesli zyskały w czwartek blisko 22% po publikacji lepszych od oczekiwań wyników za III kw.
Pod tym względem wyjątkowo ciekawie zapowiadają się najbliższe dni, bowiem swoimi wynikami ma podzielić się szereg spółek z grupy tzw. Magnificent 7 (ze względu na ich znaczący udział w amerykańskich indeksach ewentualne zaskoczenia mogą mieć wpływ na cały rynek). Publikacje zaplanowały Alphabet, Meta Platforms, Microsoft, Amazon oraz Apple, ponadto poznamy też wyniki m.in. AMD, Visa, Qualcomm, Intel, MasterCard i wielu innych. Spłyną także raporty od spółek notowanych na krajowym parkiecie, takich jak Kruk, Millenium, Santander, ING Bank Śląski czy mBank.
W kalendarium publikacji makroekonomicznych na najważniejsze dane przyjdzie nam poczekać do końca tygodnia – w piątek zostanie opublikowany raport z amerykańskiego rynku pracy (nonfarm payrolls) za październik. Konsensus rynkowy spodziewa się solidnego spadku liczby nowych miejsc pracy (do 125 tys. vs. 254 tys. w poprzednim miesiącu). Dane będą analizowane głównie w kontekście dalszej ścieżki stóp procentowych Fed i choć obniżka o 25 pb. na najbliższym posiedzeniu (7 listopada) jest już właściwie przesądzona (wg danych CME FedWatch rynek wycenia jej prawdopodobieństwo na ponad 98%) to ewentualne zaskoczenia mogłyby te oczekiwania zmienić. Raport tradycyjnie będzie poprzedzony analogiczną publikacją od ADP.
Ponadto przed nami nieco danych inflacyjnych, w tym wstępne październikowe odczyty HICP w strefie euro i CPI w Polsce oraz wrześniowy odczyt deflatora PCE w Stanach Zjednoczonych wraz z raportem o dochodach i wydatkach Amerykanów. Z ważniejszych danych zwracamy też uwagę na wstępne odczyty PKB w USA i strefie euro.
W kwestii ryzyka geopolitycznego inwestorzy będą zapewne nadal śledzili sytuację na Bliskim Wschodzie. Bieżący tydzień jest też ostatnim pełnym tygodniem przed dniem wyborów w USA (5 listopada). Zwracamy też uwagę, że ze względu na święto w najbliższy piątek giełda w Warszawie pozostanie zamknięta. /ab/
Kurs indeksu WIG opuścił dołem długoterminowy kanał wzrostowy i aktualnie testuje minimum korekty z września na 79874, stanowiące górny zakres wsparcia rozciągającego się do dołka z sierpnia na 77696. Jeśli strona podażowa przełamie tą strefę wsparcia, to trend wzrostowy przejdzie do historii, a rynek prawdopodobnie będzie musiał się zmierzyć z widmem przeceny, gdyż kolejne wsparcie znajduje się na dołku 73460. Jeśli jednak strona popytowa nie odda wsparcia 77696- 79874, to będzie miała szansę na ponowne przetestowanie strefy oporowej 86462-89658.
W przypadku indeksu mWIG40 technika wygląda podobnie - indeks również przełamał/(wyraźnie testuje) swoją długoterminową linię trendu wzrostowego. Dla tego indeksu strefą istotnego wsparcia (tuż poniżej linii trendu) jest szeroki przedział 5529-5947 obejmujący aż trzy dołki, z czego dwa istotne ulokowane są pomiędzy 5529-5747. Ich przełamanie kończyłoby dominujący trend wzrostowy, a podaż zyskałaby argumenty za pokierowaniem kursu do kolejnego dołka znajdującego się nisko, bo w okolicy 4780. Z kolei obrona przez kupujących wsparcia na 5947 dawałaby bykom szansę na impuls wzrostowy testujący opór na 6450, a być może i szczyt na 6723. /tk/
Raport tygodniowy GPW - Korekcyjny tydzień na GPW
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaZa nami korekcyjny tydzień na warszawskim parkiecie, choć wśród głównych segmentów krajowego rynku pozytywnie wyróżniły się spółki o małej kapitalizacji, których zbiorczy indeks sWIG80 wzrósł o 0,8% w raczej niesprzyjającym otoczeniu. W ujęciu sektorowym uwagę zwraca 4%-owa przecena subindeksu WIG-Paliwa (wynikająca przede wszystkim ze spadków Orlenu, którego udział w portfelu tego subindeksu przekracza 97%).
Wyczekiwanym przez inwestorów wydarzeniem na GPW był giełdowy debiut Grupy Żabka (w zeszły czwartek). Była to największa od 4 lat (od czasu debiutu Allegro w 2020 roku) pierwsza oferta publiczna na krajowej giełdzie, zwracając tym samym dużą uwagę inwestorów. W pierwszy dzień notowań wartość obrotów na walorach Żabki przekroczyła 1 mld zł (nierzadko mniej udaje się wypracować na wszystkich spółkach z szerokiego indeksu WIG), jednak zachowanie kursu nie zachwyciło – spółka zakończyła dzień na poziomie równym cenie z IPO, natomiast w piątek kurs osunął się o 0,7%.
Z ważniejszych publikacji makroekonomicznych w tym tygodniu: w kraju poznaliśmy już paczkę danych GUS nt. wrześniowych dynamik wynagrodzeń, zatrudnienia, produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej. Ponadto na jutro zaplanowano wrześniowy odczyt sprzedaży detalicznej. Z zagranicznych publikacji zwracamy uwagę przede wszystkim na wstępne odczyty wskaźników PMI za październik w największych gospodarkach oraz dane z amerykańskiej gospodarki, takie jak tygodniowa zmiana liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych czy informacje o amerykańskim rynku nieruchomości.
Przed nami także ciąg dalszy sezonu publikacji kwartalnych raportów finansowych spółek ze Stanów Zjednoczonych. W tym tygodniu swoimi wynikami za III kw. podzielą się m.in. General Electric, Philip Morris, Verizon, Boeing, Coca-Cola, IBM, Tesla czy UPS. Pojawią się także pierwsze w tym sezonie publikacje z krajowego rynku – raporty przedstawią m.in. Kęty, Orange, Asseco SEE czy Alior. Uwagę krajowych inwestorów może zwrócić także czwartkowa konferencja prasowa PKO BP ws. ogłoszenia nowej strategii spółki.
Tłem dla notowań w bieżącym tygodniu będzie m.in. coroczne spotkanie Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w Waszyngtonie, a inwestorzy będą śledzili dalszy rozwój konfliktu na Bliskim Wschodzie i doniesienia nt. kolejnych kroków władz Chin w kierunku wsparcia tamtejszego rynku akcji. /ab/
Dolna linia kanału wzrostowego dla WIG jest coraz mocniej naruszana, co może w końcu doprowadzić do jej przełamania i w ten sposób zakończyć trwający trend wzrostowy w dotychczasowej odsłonie. Kolejnym wsparciem dla kupujących jest strefa w przedziale 77696-79874, której przełamanie byłoby już wyraźnym sygnałem pogorszenia sentymentu. Jeśli jednak kupujący wybronią się na testowanej właśnie linii kanału wzrostowego, to zyskają szansę na przetestowanie oporów w rejonie 86462-89658.
Technika podobnie wygląda w przypadku indeksu mWIG40, który również broni swojej długoterminowej linii trendu wzrostowego. Dla tego indeksu strefą istotnego wsparcia (tuż poniżej linii trendu) jest szeroki przedział 5529-5947 obejmujący aż trzy dołki, z czego dwa istotne ulokowane są pomiędzy 5529-5747. Ich przełamanie kończyłoby dominujący trend wzrostowy, a podaż zyskałaby argumenty za pokierowaniem kursu do kolejnego dołka znajdującego się nisko, bo w okolicy 4780. Z kolei obrona przez kupujących linii trendu zapowiadałaby jego kontynuację, dla którego dwa najbliższe opory znajdują się na 6450 oraz 6723. /tk/
Raport tygodniowy GPW
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i Doradztwa
Miniony tydzień przyniósł wzrostowe odreagowanie wcześniejszego spadku. Jednym z prężniejszych makrosektorów były banki, dla których dająca wciąż o sobie znać presja inflacyjna odsuwa w czasie szacunki obniżki stóp procentowych, co oznacza wydłużenie okresu potencjalnych możliwości osiągnięcia wyższych marży odsetkowych. Jednocześnie obserwowane spadki kosztów ryzyka stanowią wsparcie dla prognozowanych wyników finansowych.
W bieżącym tygodniu zostanie opublikowany pełniejszy raport inflacyjny, aczkolwiek już w szacunkowym raporcie jest widoczny mocny wpływ cen żywności oraz nośników energetycznych. Ale nawet prognozy dla inflacji bazowej, czyli z wyłączeniem cen energii i żywności, również wykazują umocnienie względem poprzedniego odczytu. Obawy związane z inflacją znajdują odbicie w rentownościach krajowych obligacji skarbowych 10-letnich, które są najwyższe od ok. 2 miesięcy.
W bieżącym tygodni będą kontynuowane publikacje kwartalnych wyników finansowych w Stanach Zjednoczonych, głównie wśród podmiotów sektora finansowego. Ubiegłotygodniowe odczyty wydają się mocno umiarkowane (średnio na poziomie ubiegłorocznym), ale w obliczu wcześniejszych słabszych prognoz są pozytywne zaskoczenia, wobec czego i wyceny rynkowe zyskują na wartości. Indeks S&P500 osiągnął nowe historyczne maksimum.
Na czwartek jest zaplanowane posiedzenie EBC. Bieżące notowania instrumentów pochodnych na stopę procentową wykazują oczekiwania kolejnej (trzeciej) obniżki stóp procentowych na poziomie 25 pb. Przy czym reakcja rynkowa na wcześniejsze obniżki, przynajmniej na rynku akcji, była dość umiarkowana. Również w czwartek pojawi się szereg odczytów makro ze Stanów Zjednoczonych obejmujących sprzedaż detaliczną oraz dane o produkcji przemysłowej. Pod koniec tygodnia pojawią się kluczowe dane a Chin, które są uważniej śledzone przez uczestników rynków surowcowych.
Indeks WIG od kilku tygodni testuje/narusza długoterminową linię trendu wzrostowego. Jeśli linia zostanie przełamana, to kolejnym bastionem popytu jest strefa wsparcia w przedziale 77696-79874. Jej przełamanie kończyłoby dominujący trend wzrostowy w obecnym wydaniu i zapowiadało głębszą korektę indeksu. Obecnie linia trendu jest jednak tylko naruszana i testowana, więc byki mogą jeszcze wyjść zwycięsko z jej obrony.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku indeksu mWIG40, który broni swojej długoterminowej linii trendu wzrostowego. Dla mWIG40 strefą istotnego wsparcia (tuż poniżej linii trendu) jest szeroki przedział 5529-5947, zawierający trzy dołki, z czego dwa istotne ulokowane są pomiędzy 5529-5747. Ich przełamanie kończyłoby trend wzrostowy w obecnym wydaniu, a podaż zyskałaby argumenty za pokierowaniem kursu do kolejnego dołka znajdującego się nisko, bo w okolicy 4780. Z kolei obrona linii trendu zapowiadałaby kontynuację trendu, dla którego dwa najbliższe opory znajdują się na 6450 oraz 6723.
Raport tygodniowy GPW - Przed nami kolejny sezon publikacji wyników
Raport tygodniowy , Zespół Analiz i DoradztwaZa nami spadkowy tydzień na warszawskiej GPW, podczas którego nastroje inwestorów były kształtowane przez szereg różnych czynników, płynących głównie zza granicy. Na rynkowy sentyment wpływ miały m.in. wzrost ryzyka geopolitycznego w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie, ogłoszenie pakietu stymulującego chińską gospodarkę, niespodziewana zmiana na stanowisku lidera partii rządzącej w Japonii czy pozytywne zaskoczenie danymi makroekonomicznymi ze Stanów Zjednoczonych. Ponadto w kraju ruszyły zapisy na akcje Żabki (zgodnie z harmonogramem oferty publicznej potrwają one do 9 października, a debiut spółki na giełdzie zaplanowano na 17 października).
Spośród głównych segmentów rynku najsłabiej wypadły duże spółki zebrane w indeksie WIG20 (-3,8%). Natomiast w ujęciu sektorowym uwagę zwraca wyjątkowa słabość banków – subindeks WIG-Banki stracił w minionym tygodniu 6,4%, mocno ciążąc całej krajowej giełdzie (był to największy tygodniowy spadek tego subindeksu od września 2023 roku). Jedynym z subindeksów sektorowych, któremu udało się zakończyć tydzień wzrostem, był subindeks WIGPaliwa (+1,4%), przy czym jest to przede wszystkim zasługa Orlenu (udział walorów spółki w portfelu subindeksu przekracza 97%).
Kalendarium publikacji makroekonomicznych na ten tydzień jest pustawe. Najwięcej uwagi przyciągnie zapewne czwartkowa publikacja inflacji konsumenckiej za wrzesień w Stanach Zjednoczonych. Rynkowy konsensus spodziewa się spadku dynamiki CPI do 2,3% z 2,5% miesiąc temu. Dane będą analizowane przez inwestorów w kontekście oczekiwań co do dalszej ścieżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej, tym bardziej po zeszłotygodniowym zaskakującym odczycie nt. amerykańskiego rynku pracy (raport NFP). Na przestrzeni najbliższych dni poznamy także m.in. protokoły z ostatnich posiedzeń FOMC i EBC oraz finalne odczyty inflacji z Niemiec. Ponadto zaplanowano szereg wystąpień przedstawicieli najważniejszych banków centralnych.
Przed nami także początek kolejnego sezonu publikacji kwartalnych raportów finansowych amerykańskich spółek (za III kw. bieżącego roku). Swoimi wynikami jako pierwsze podzielą się: Pepsi (we wtorek) oraz największe banki, takie jak JP Morgan Chase, Wells Fargo czy BNY Mellon (w piątek).
Po tygodniu przerwy związanej z Chińskim Świętem Narodowym (tzw. Złoty Tydzień) do gry wrócą inwestorzy z Szanghaju i Shenzhen. Ostatnie dni września były czasem mocnych wzrostów związanych z ogłoszeniem pakietu wsparcia chińskiego rynku akcji przez administrację ChRL i tamtejszy bank centralny. Inwestorzy będą zatem obserwować, czy zwyżki te będą kontynuowane także po tej przerwie. Można też spodziewać się, że w tym tygodniu rynki nadal pozostaną wrażliwe na ryzyko geopolityczne związane z konfliktem na Bliskim Wschodzie. /ab/
Indeks WIG testuje/narusza długoterminową linię trendu wzrostowego, co ma miejsce w ostatnich tygodniach. Jeśli linia zostanie przełamana, to kolejnym bastionem popytu jest strefa wsparcia w przedziale 77696-79874. Jej przełamanie kończyłoby dominujący trend wzrostowy w obecnym wydaniu i zapowiadało dla WIG głębszą korektę. Obecnie linia trendu jest jednak tylko naruszana i testowana, więc byki mogą jeszcze wyjść zwycięsko z tej rozgrywki.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku indeksu mWIG40, który broni swojej długoterminowej linii trendu wzrostowego. W przypadku tego indeksu strefą istotnego wsparcia (tuż poniżej linii trendu) jest szeroki przedział 5529-5947, zawierający trzy dołki, z czego dwa istotne ulokowane są pomiędzy 5529-5747. Ich przełamanie kończyłoby trend wzrostowy w obecnym wydaniu, a podaż zyskałaby argumenty za pokierowaniem kursu do kolejnego dołka znajdującego się nisko, bo w okolicy 4780. /tk/